El Parkersi

CodeMind

Kurde, ten "yata coś tam" zaczyna mi świtać... Ale to jakby sekwencje całkowicie niespójnych obrazów z mojego nienormalnego dzieciństwa... Czy to chodzi o jakiegoś wielkiego psa robota jeżdzącego na kółkach? A może to był dinozaur... I moje obrazy mówią mi, że on chyba jakąś fajkę dymał... Albo coś takiego jak miały dawniej lokomotywy (te takie piszczałki). A do tego ten yata coś chyba był w kolorach niebieski-biały-czerowny... A i chyba były jeszcze jakieś małe yata-coś....

To o to Wam chodzi? Wink

sol

Marc

Code polecam Ci poszukać na google video o yattamanie, to sobie co nieco przypomnisz Smile

Mikard

yattaman byl wypas,ale najbardziej miazdzyla piosenka o swince wspinajacej sie na palme^^ a slyszalem od kumpla ze magnificon byl denny,za duze bydło podobno

sol

Mi się tam podobał, ze względu na wspomniany Cosplay na którym było naprawdę fajnych kilka scenek zrobionych (najwidoczniej przez jakiś stałych bywalców)ale faktem jest że to Tekkena % z kumplem się nie dopchaliśmy, a inni tylko grali i grali przecież się kurde nie będę prosił żeby mi dali pada bo to raczej oczywiste powinno być że ktoś chce zagrać choć Tekken jest (denną grą dla mnie w sumie ), ludzi było bardzo bardzo sporo, ale przynajmniej obejrzałem sobie parę odcinków nawet ciekawych serii o których wcześniej nie słyszałem, kupiłem sobie jakąś tam przypinkę z Advent Children i jakiś breloczek, chciałem kupić taką fajną przypinkę z pentagramem jaki Alucard miał na rękach i łańcuszek z symbolem lwa z Finala ale niestety wyprzedzili mnie już ludzie(bbbbuuuuu).Ogólnie to był to mój pierwszy konwent i mi się podobał choć zawsze mogłoby być lepiej , ale teraz przynajmniej wiem że lepiej oglądać sobie jakieś serie niż się włóczyć i czekać na gry do których mnie nie dopuszczą.

Marc

Hmm... Dziwię sie, że nikt tutaj nie wspomniał o Pokemonach Smile

Przecież to kultowy serial był. Chociaż swoja drogą to się ludzie nie chętnie przyznają, że oglądali to i fascynowali się.
Ostatnio tak z ciekawości wszedłem na polską stronę o pokemonach Very Happy

No i się zdziwiłem... Wyszło kolejnych kilka serii odcinków a i teraz w Japonii pojawiają sie nowe premierowe. Samych pokemonów jest teraz... 491... ale ostatnie 150 jest mocno niedorobionych. Widać, że skończyły sie im pomysły Smile

sol

Muszę przyznać że pokemony są jedną z serii ,które z polskim dubbingiem nie brzmią tragicznie (w przeciwieństwie do digimonów),ale i tak jak mam wybór między polskimi a niemieckimi , to wybieram niemieckie, bo z dubbingiem japońskim nie widziałem.

PS:Nie ma to jak Psikaczu Very Happy

, a psik!!=elektoszok !! Twisted Evil

Mikard

Ja sie musze tu przyznac do zbrodni,tak ogladalem pokemony i gralem nawet w karcianke,prosze nie bijcie:P

Marc

Ja też mam jeszcze swoją talię kart... gdzieś schowaną Smile

sheep

http://www.youtube.com/watch?v=BqRDwBgxGTo

daamnn

Mikard

Last order jest wypas, niektorzy mowia ze advent children jest gorsze ale jak dla mnie oba sa na tym samym poziomie,w advent sa lepsze walki a w last order lepsza fabula:P

sheep

nie oglądałem nigdy order a teraz nie mam dźwieku wiec raczej kicha z oglądania natomiast advent podobało mi sie cholernie.fabuła równiez extra.jeśli ktoś grał w 7 FF to napewno poruszyło go to bardziej niż kogoś zielonego w tematyce FF.ja sam zakochalem sie w 7 a do tego film...no cudo.

Mikard

Ja osobiscie nie gralem w ffVII i rzeczywiscie na poczatku mialem problem z polap[aniem sie o oc chodzi ale z a3 podejsciem juz bylo oki:P?

Marc

Tak chwalicie tego Final Fantasy VII, że chyba spróbuje w to zagrać. Smile

btw jest to gdzieś do kupienia?

sheep

sol

Tak FFVII jest super, lubię też VIII bo od niej zaczynałem i nieważne że inni twierdzą że jest gorsza od siódemki dla mnie zawsze będzie super grą.

A co do Advent Children to rzeczywiście Last Order ma lepszą fabułę niż Advent Children ale i tak podoba mi się ten film choć za to ,że kurde Red XIII wypowiada chyba jedno czy max 2 zdania to powinno się autorów za to zbesztać, wogóle nie wiadomo co się przez ten czas z resztą działo bo najwięcej to się wypowiada Cloud i Tifa , a reszta prawie wcale(niestety), ale może jak się kiedyś zabiorę w inną kompilację FFVII typu Dirge of Cerberus to się przynajmniej parę spraw wyjaśni.

Mikard

Boze,dirge of cerberus jest tak wielkim shitem ze nawet bym drugi raz na to nie spojrzal:/ a co do VIII to ja tez od niej zaczynalem:P zarabista jest

sol

Mikard

Gra jest po prostu do bani,nie dosc ze fabula polega na tym ze idziesz i rozwalasz wszystko naokolo,zadnych trudnych zagadek ani nic,do tego zrabali jedyna rzecz ktora moglaby dostarczyc troche przyjemnosci-walke,po prostu gra sie tak ,,ciezko" ze po godzinie gry czulem sie bardziej zmeczony niz po bieganiu:/

sol

A ja myślałem że fabuła będzie zarombista jak to na finala przystało, ale skoro mówisz że taka do bani jest, to rzeczywiście będę się musiał zastanowić czy warto w nią zagrać.